Five Nights at Freddy's 3 – dlaczego wciąż jest tak popularna jak pierwsza gra?
Zdjęcia
Five Nights at Freddy's 3 to nowa niezależna gra wideo z horrorem opracowana i wydana przez Scotta Cawthona na Xbox Live Arcade. Jest to trzecia odsłona udanej serii Five Nights at Freddy's i koncentruje się na oldschoolowym motywie horroru, opartym na oryginalnej restauracji z dwóch ostatnich gier. Podstawową koncepcją Five Nights at Freddy's jest zbadanie różnych scenariuszy (opartych na oryginalnym filmie), aby uratować biednego zwierzaka i wyeliminować czające się zagrożenie Nightclaw. Tym razem masz w swojej ekipie nowego rekruta: Jasona, punka, który chce dołączyć do twojego zespołu i poznać pozostałych mieszkańców. Dowiesz się również, że Five Nights at Freddy's 3 ma o wiele więcej postaci niż Jason...
Chociaż fabuła jest solidna, zabiera dużo zabawy związanej z Five Nights at Freddy's 3. Zamiast tego skupiamy się na tym, jak Jason współdziała z innymi mieszkańcami jego placówki. Chociaż przyjemne, to zabiera część tajemnicy, która sprawiła, że Pięć nocy u Freddy'ego jest niezapomniana, na przykład znalezienie okularów w zamrażarce lub obserwowanie, jak Jason „przypadkowo” zabija swojego starszego brata na twoich oczach. Ponadto fabuła jest dość prosta i tak naprawdę nie wnosi do gry niczego specjalnego. Muzyka jest również dość ogólna i nie pasuje do świata stworzonego przez Scotta Cawthona, co oznacza, że w zasadzie trzeba się z tym pogodzić. Jednak aktorstwo głosowe jest na najwyższym poziomie, a każda postać jest wiarygodna.
Ogólnie rzecz biorąc, Five Nights at Freddy's 3 nie jest grą przełomową. Podąża za tymi samymi schematycznymi koncepcjami fabuły ustalonymi przez poprzedników, ale zapewnia gorsze wrażenia z powodu braku dopracowania. Jeśli jednak szukasz szybkiego startu do gatunku horroru lub po prostu chcesz czegoś bardziej tajemniczego, warto to sprawdzić. Dla tych, którzy chcą solidnej, dobrze napisanej narracji, która pozwoli ci grać do końca, nie ma tu nic, co zmieniłoby twoją opinię o pierwszej grze. Więc jeśli jesteś fanem poprzedniej pracy Scotta Cawthona, ale nie sądzisz, że skończył z pisaniem horrorów, to jest to dobra opcja dla ciebie.